środa, 27 maja 2015

O fantystycznym ziomku.Bęsiu.

Raper chrześcijański.
Szczęśliwy ojciec dwójki dzieci. Pomaga ludziom, prowadzi rekolekcje,rapuje.
Poznałam go w Medugorje, rzecz jasna. 
Ale najpierw jego rodzinę, potem Łukasza.
Jakoś rok później.
Wspaniały człowiek, z mnóstwem pozytywnej energii, którą zaraża innych.

Przypomina mi się jak kilka lat temu chodził pomiędzy tłumem ludzi na placu polowym i szukał Polaków,chcąc im przybić piątkę i zapytać się jak przeżywają Festiwal.To było piękne.
W tym Medżugorskim klimacie,takie coś budzi zachwyt,serio. 

Podczas Festiwalu w Medugorje są świadectwa. Każdego ranka lub /i popołudnia można posłuchać ludzi z całego świata, którzy opowiadają o swoich problemach, o tym jak wylądowali w Medugorje i jak się ich życie zmieniło po wizycie w tym magicznym miejscu. 

Przez 20 kilka lat trwania Festiwalu nie było nigdy świadectwa udzielanego przez Polaka. 

To stało się w 2013 roku.
Dostaliśmy wiadomość wieczorem,że rano świadectwo będzie mówił Bęsiu.
Rano polecieliśmy wszyscy na plac i czekaliśmy na ten moment. 
Upał najgorszy z możliwych g. 11. Ponad 50 stopni, każdy chowa się gdzieś pod drzewkiem i wachluje czym tylko może. 
Jest!
Wszyscy z naszej ekipy zaczęli krzyczeć, gdy powiedział,że to on i jest z Polski.
 Śmieszny był moment, gdy zazwyczaj świadectwa są tłumaczone na kilkanaście języków symultanicznie,tak jak całe msze i różańce,adoracje. 
A tu nagle Polak na scenie, a słuchawki trzeba było wyjąć z ucha.
Nie trzeba tłumacza, naszej Agnieszki. 
Świadectwo niepowtarzalne,piękne, ja się oczywiście popłakałam. 
Tak jak to wcześniejsze świadectwo Christiny Georgotas, o którym kiedyś pisałam.

Tego trzeba posłuchać, ale to tak czy siak nie to samo jak usłyszeć na żywo, siedząc na placu w Medju. 
A jeszcze inaczej jak kogoś znasz.
 I już wo ogóle wiesz o co kaman.

 Łukasza życie zmieniło  o 360 stopni, gdy z mamą pojechał na Festiwal do Medugorje. 
Mama powiedziała mu- ''Zobaczysz palmy,plażę, Adriatyk''.Wsiadł do autokaru.
Kazał schować ziomkom narkotyki i czekać na niego jak wróci za 2 tygodnie. 
Wsiadł do autokaru, a tam starsze babcie.Mało tego-proponujące mu różaniec. 

Nie opowiadam wam więcej, bo świadectwo jest rewelacyjne i to trzeba usłyszeć.

Posłuchajcie sobie: 

Świadectwo Łukasza Bęsia


 Tutaj podaję stronę Bęsia: 

Bęsiu stronka

 Oraz mój ulubiony jego teledysk, który zrobił furrorę. 

Bęsiu ''Nie opuszczaj ich''

 Bęsiu był też w Dzień dobry TVN:

Bęsiu ''Dzień dobry TVN''



 oraz Pytanie na śniadanie:

Bęsiu ''Pytanie na śniadanie''


 I jeszcze małe przypomnienie.

Konferencje codziennie o 21:45 są tylko do 31 Maja, potem dopiero od Października.

Podaję nowy adres do logowania się 

http://login.meetcheap.com/conference,33404374

 Z Bogiem ludziska! 


Dokładnie za dwa miesiące wyjazd do Medugorje!!!!

Brak komentarzy: