Hej Wam wszystkim nielicznym, którzy mnie zaczęli czytać...!!!!
Szkoła, studium,coś tam jeszcze,studia,mgr, praca sezonowa,praca kilkudniowa,praca miesięczna,staż z Urzędu pracy i wiele innych...W końcu przez przypadek dostałam się tam, gdzie w sumie marzyłam kiedyś, tj na Recepcję.Do pracy.Nie tak miało moje życie wyglądać, bo przecież miałam wyjechać.Kiedyś.Sama. W celu odnalezienia długo wyczekiwanego szczęścia, tj do Stanów.Recepcja okazała się dla mnie wybawieniem, mogłam się wygadać do tego stopnia,że znajomi mnie nie poznawali,bo milczałam w towarzystwie. Szczęka mnie zaczęła boleć dosłownie od tego nawijania do gości,dostawców,obsługi hotelowej i przez 3 telefony. Zmiany po 12 godzin, pryszcz. Czasami dłużej,świątek piątek i niedziela jak to mówią. Dopóki stało się ''to coś'', długo wyczekiwana przeze Mnie wiadomość o treści : ''Maja wyjeżdżamy ? Za granicę ?''. Poszłooooooo. Wypowiedzenie oczywiście. Pakowanie , organizacja, wszystkim się zajęłam. Wystawili Mnie. Jedni z najlepszych znajomych. Nauczka na przyszłość - nigdy nikomu nie ufaj,tylko Sobie.Heh...
Ale co zrobić teraz?
Ulubione strony
- ''Centrum dowodzenia'' Medju
- Bęsiu
- FaceBóg
- JasonHunt król blogerów
- Karolina Ościk blog
- Medjugorje songs from Mladifest
- Najpiękniejsze świadectwo z Medju
- Najsłynniejszy blog o Medju
- Nowinki z Medju
- Oficjalna stronka Medjugorje
- Planuj wspólne podróże
- Polecam film ''W stronę morza''
- Przepisowo
- World's Toughest Job
- Wszystko co dajesz wraca
- Wszystko o filmach
- Wszystko o serialach
- Wypożycz kanapę za free
- Zostań dawcą
- Ściągaj piosenki z Festiwali
- Świadectwo Anny Golędzinowskiej
Odwiedziny
9954
niedziela, 31 sierpnia 2014
piątek, 29 sierpnia 2014
O Ice Bucket Challenge
Modne od kilku dni rzucanie wyzwania na facebooku.
Kto to wymyślił?
Tu macie odpowiedź:
http://www.eska.pl/hotplota/news/kmicic_i_narodziny_ice_bucket_challenge_video_ice_bucket_challenge_wymyslil_sienkiewicz/80419
Osobiście, jakoby jestem człowiekiem oszczędnym i nie marnuje przede wszystkim wody, na wyzwanie się nie zgodzę i chociażbym miała wpłacić na konto tylko 5 zł, bo więcej nie będę miała, to wpłacę.
Jakieś głupota z tego wszystkiego się zrobiła.
Każdy nominuje 3 osoby i masz niby 24 godziny na odpowiedzenie na wyzwanie.
Czemu się oblewacie cały czas?
Idea była taka,że ten Kto nie wpłaci kasy na konto jakiejś Fundacji na rzecz osób chorych na stwardnienie rozsiane zanikowe boczne, dopiero oblewa się wodą z lodem, za karę niby.Za karę! A nie non stop.
Otwieram fb i co drugi wpis to udostępniony filmik.
Fajnie,że cała idea poszła w Świat, ale teraz niech się każdy przed sobą przyzna, czy naprawdę wpłacacie później pieniądze na konta Fundacji?
Podaję Wam teraz link do takiej sytuacji na fb :
https://www.facebook.com/video.php?v=809929892392860&fref=nf
I to się nazywa załatwianie sprawy :)
Zobaczcie sobie jeszcze jak Mark Zuckerberg oblewa się :
https://www.youtube.com/watch?v=h60Hanm9kng
A tutaj macie stronkę, na której podane dane do wpłaty pieniążków na Fundację :
http://www.mnd.pl/
Nie oblewajcie się , tylko Pomóżcie!
Kto to wymyślił?
Tu macie odpowiedź:
http://www.eska.pl/hotplota/news/kmicic_i_narodziny_ice_bucket_challenge_video_ice_bucket_challenge_wymyslil_sienkiewicz/80419
Osobiście, jakoby jestem człowiekiem oszczędnym i nie marnuje przede wszystkim wody, na wyzwanie się nie zgodzę i chociażbym miała wpłacić na konto tylko 5 zł, bo więcej nie będę miała, to wpłacę.
Jakieś głupota z tego wszystkiego się zrobiła.
Każdy nominuje 3 osoby i masz niby 24 godziny na odpowiedzenie na wyzwanie.
Czemu się oblewacie cały czas?
Idea była taka,że ten Kto nie wpłaci kasy na konto jakiejś Fundacji na rzecz osób chorych na stwardnienie rozsiane zanikowe boczne, dopiero oblewa się wodą z lodem, za karę niby.Za karę! A nie non stop.
Otwieram fb i co drugi wpis to udostępniony filmik.
Fajnie,że cała idea poszła w Świat, ale teraz niech się każdy przed sobą przyzna, czy naprawdę wpłacacie później pieniądze na konta Fundacji?
Podaję Wam teraz link do takiej sytuacji na fb :
https://www.facebook.com/video.php?v=809929892392860&fref=nf
I to się nazywa załatwianie sprawy :)
Zobaczcie sobie jeszcze jak Mark Zuckerberg oblewa się :
https://www.youtube.com/watch?v=h60Hanm9kng
A tutaj macie stronkę, na której podane dane do wpłaty pieniążków na Fundację :
http://www.mnd.pl/
Nie oblewajcie się , tylko Pomóżcie!
czwartek, 28 sierpnia 2014
Pomoc dla Kasi
Wierzę,że marzenia się spełniają.
Wierzę w księcia z bajki.
Wierzę w cuda.
Wierzę w dobrych ludzi.
A wiem na pewno,że istnieje Ktoś, kto może nam pomóc.
Tj.Kasi, mojej przyjaciółce ze szkolnej ławy.
Grono odbiorców mojego bloga znacznie się poszerza z dnia na dzień, a więc postanowiłam ten wpis dodać już, jak najszybciej.
Albowiem Kasi niewiele lat zostało. Moja przyjaciółka prosi Was o pomoc. Póki co nie piszemy do żadnych Fundacji,tylko wysyłamy prośbę o pomoc w Świat.
Podjęłam się zadania, pomocy, taka już jestem,że nie popuszczę jak sobie coś założę. A założyłam,że Mi się uda.
Żródło : internet
Wierzę w księcia z bajki.
Wierzę w cuda.
Wierzę w dobrych ludzi.
A wiem na pewno,że istnieje Ktoś, kto może nam pomóc.
Tj.Kasi, mojej przyjaciółce ze szkolnej ławy.
Grono odbiorców mojego bloga znacznie się poszerza z dnia na dzień, a więc postanowiłam ten wpis dodać już, jak najszybciej.
Albowiem Kasi niewiele lat zostało. Moja przyjaciółka prosi Was o pomoc. Póki co nie piszemy do żadnych Fundacji,tylko wysyłamy prośbę o pomoc w Świat.
Podjęłam się zadania, pomocy, taka już jestem,że nie popuszczę jak sobie coś założę. A założyłam,że Mi się uda.
Żródło : internet
środa, 27 sierpnia 2014
Nienawidzę Youtuba!!!!!!!
Nienawidzę Youtuba!!!!!!!!!!!!!!!
Nie wiem czemu i nie wiem za co i wszyscy to wiedzą. Niestety pisząc Bloga muszę się liczyć z jakimiś poświęceniami . Hmmm, no więc , zaczynam z niego korzystać ….Zatraciłam swoje życie, ciągły postęp cywilizacji, nowe technologie, mcdonaldyzacja, , YOLO i ten inne , dosłownie nie nadążam. Chciałabym wrócić do czasów kiedy skakałam z przyjaciółmi przez gumę i graliśmy w krawężnik. Na obiad w niedziele zawsze był przysłowiowy kurczak i rosół bądź schabowy i mizeria. Czekolada z Niemiec ‘’ Kafeesahne’’ z Lidla chyba , Lentilky ,masło pomazankowe i Studencka. Cola Cao, cukierki kinderki z Apteki, lemoniada w proszku ,mleko w szklanej butelce stawiane pod drzwi. Bajki ?Czeski krecik, Brygada RR, Gumisie, Muminki, Alf plus wiele, wiele innych… Lubię bardzo jak mi babcia opowiada jak to kiedyś nie było cudownie. Ja na dziś dzień chciałabym się przenieść w czasie i żyć w latach tamtych, ba, nawet jeszcze starszych i na wsi .Tak. Żeby mieć świeże mleko od krowy, zbierać zboże ,jeździć konno i przede wszystkim oddychać świeżym powietrzem…
Nie wiem czemu i nie wiem za co i wszyscy to wiedzą. Niestety pisząc Bloga muszę się liczyć z jakimiś poświęceniami . Hmmm, no więc , zaczynam z niego korzystać ….Zatraciłam swoje życie, ciągły postęp cywilizacji, nowe technologie, mcdonaldyzacja, , YOLO i ten inne , dosłownie nie nadążam. Chciałabym wrócić do czasów kiedy skakałam z przyjaciółmi przez gumę i graliśmy w krawężnik. Na obiad w niedziele zawsze był przysłowiowy kurczak i rosół bądź schabowy i mizeria. Czekolada z Niemiec ‘’ Kafeesahne’’ z Lidla chyba , Lentilky ,masło pomazankowe i Studencka. Cola Cao, cukierki kinderki z Apteki, lemoniada w proszku ,mleko w szklanej butelce stawiane pod drzwi. Bajki ?Czeski krecik, Brygada RR, Gumisie, Muminki, Alf plus wiele, wiele innych… Lubię bardzo jak mi babcia opowiada jak to kiedyś nie było cudownie. Ja na dziś dzień chciałabym się przenieść w czasie i żyć w latach tamtych, ba, nawet jeszcze starszych i na wsi .Tak. Żeby mieć świeże mleko od krowy, zbierać zboże ,jeździć konno i przede wszystkim oddychać świeżym powietrzem…
niedziela, 24 sierpnia 2014
O spowiedzi
Medugorje uznawane jest za Konfesjonał Świata i to tylko Tu możesz wyspowiadać się w niecodzienny sposób.Ksiądz przyjmie Cię zawsze i wszędzie,dosłownie!Ale też miejmy szacunek i rozsądek,księża tez muszą odpocząć i coś zjeść,plus uczestniczyć we mszy.U nas w grupie ksiądz spowiada bardzo często pod jabłoniami w ogródku naszej Pani z pensjonatu.Tam przynajmniej jest cisza no i cień!Temperatury 50 stopniowe i księża ubrani w swoje habity , siedzący pod kościołem i spowiadający - podziwiam!Ja po 10 minutach spędzonych na słońcu najchętniej wskoczyłabym pod zimny prysznic!Spowiedź też nie jest zwyczajna,chodzi mi o treść, nie klepiesz tu przysłowiowej formułki , tylko mówisz co ci leży na sercu....Bardzo popularna jest spowiedź generalna z całego życia. Ale zanim przystąpisz do spowiedzi - idź pod pomnik Św Leopolda pomodlić się, to On w pewnym stopniu ''poradzi ''Ci i wskaże księdza u którego masz się wyspowiadać. I to wcale nie jest śmieszne co teraz piszę.Jest wiele ludzi ,którzy mówią ,że ich spowiedź nie była taka jak chcieli ,bo...nie byli się pomodlić u Św Leopolda! I wtedy idą drugi raz do spowiedzi ( tak,tak można tak zrobić).Ja osobiście nie robię nic na siłę i od razu jak przyjeżdżam do Medugorje nie lecę jak szalona do spowiedzi. Bo to ''coś'' trzeba poczuć.Fakt- jak jesteś wyspowiadany/na na rozpoczęcie Festiwalu,to jest to nieprawdopodobne przeżycie,przezywasz 100 razy lepiej Festiwal z takim uczuciem pustki i pokoju zarazem w sercu!!!Tak mi opowiadali ludzie i to przekazuje dalej w Świat.Za pierwszym razem jak przyjechałam,nasłuchałam się wiele rzeczy, ale nie chodziłam wtedy 8 lat do
kościoła, więc jakoś nie lgnęłam bardzo do tej spowiedzi. Wyobraźcie sobie moje zdumienie,że było to naprawdę mega doświadczenie, gdy po obiedzie się zdrzemnęłam i spałam do 17.30 (o 18 zaczyna się różaniec, później jest msza na 19)i wybiegłam jak głupia z pokoju jakby mnie ktoś porządnie klepnął w pupę. Dosłownie dostałam klapsa, aż czułam że mam czerwoną pupę i leciałam jak szalona przed siebie! Zgadnijcie gdzie wylądowałam? W kolejce do spowiedzi!Szok!Wyryczałam się jak bóbr, myśląc oczywiście ,że wszyscy patrzą się na mnie jak na debilkę,że tak ryczę i wycieram nos.Ale w Medugorje to norma.Najlepszy tekst, który sama powiedziałam i który słyszę od nowych pielgrzymów -znajomych ; Ksiądz jak usłyszy moje grzechy to mi ich nie odpuści i wstyd mi będzie mówić o tym.Głupstwo! nigdy tak nie myślcie!Niejeden ksiądz się niejednego nasłuchał :)Nie ma się czego bać, wręcz przeciwnie, jeśli boisz się iść do spowiedzi porozmawiaj z kimś kto się zna i kto Ci coś podpowie, umocni Cię w duchu.Albo przeczytaj książeczkę Cataliny Rivas ''Tajemnica spowiedzi''.Polecam ! Poza tym, oprócz spowiedzi księża są bardzo chętni na zwykłą rozmowę :) Nie bój się księdza, nic Ci nie zrobi złego :)Tylko pomoże :) Dla mnie ewenementem całego Festiwalu są księża egzorcyści i charyzmatycy, którzy tu przybywają bardzo chętnie.Uwolnień podczas Festiwalu jest bardzo dużo,opętanych ludzi także.Spoczynek w Duchu Świętym na miejscu codziennym także.Ale o tym innym razem.Zakańczając mój wywód chciałam jeszcze wspomnieć o cudownym incydencie o którym opowiadał nasz ksiądz któregoś razu po obiedzie ( w tym roku).Upał na maksa, żar z nieba się leje,księża siedzą i spowiadają od samego rana do wieczora, z przerwą godzinną na obiad oczywiście. Siedzi nasz ksiądz,obok niego ze 30 innych spowiadających, podbiega grupka młodych osób i stawia każdemu księdzu pod nogami butelkę wody i paczkę czipsów :)Miły gest :) W Medugorje nawet przyjeżdżając bez grosza dasz radę przeżyć :) Matka Boska dba o nas Wszystkich :) W końcu jesteśmy jej dziećmi :)
kościoła, więc jakoś nie lgnęłam bardzo do tej spowiedzi. Wyobraźcie sobie moje zdumienie,że było to naprawdę mega doświadczenie, gdy po obiedzie się zdrzemnęłam i spałam do 17.30 (o 18 zaczyna się różaniec, później jest msza na 19)i wybiegłam jak głupia z pokoju jakby mnie ktoś porządnie klepnął w pupę. Dosłownie dostałam klapsa, aż czułam że mam czerwoną pupę i leciałam jak szalona przed siebie! Zgadnijcie gdzie wylądowałam? W kolejce do spowiedzi!Szok!Wyryczałam się jak bóbr, myśląc oczywiście ,że wszyscy patrzą się na mnie jak na debilkę,że tak ryczę i wycieram nos.Ale w Medugorje to norma.Najlepszy tekst, który sama powiedziałam i który słyszę od nowych pielgrzymów -znajomych ; Ksiądz jak usłyszy moje grzechy to mi ich nie odpuści i wstyd mi będzie mówić o tym.Głupstwo! nigdy tak nie myślcie!Niejeden ksiądz się niejednego nasłuchał :)Nie ma się czego bać, wręcz przeciwnie, jeśli boisz się iść do spowiedzi porozmawiaj z kimś kto się zna i kto Ci coś podpowie, umocni Cię w duchu.Albo przeczytaj książeczkę Cataliny Rivas ''Tajemnica spowiedzi''.Polecam ! Poza tym, oprócz spowiedzi księża są bardzo chętni na zwykłą rozmowę :) Nie bój się księdza, nic Ci nie zrobi złego :)Tylko pomoże :) Dla mnie ewenementem całego Festiwalu są księża egzorcyści i charyzmatycy, którzy tu przybywają bardzo chętnie.Uwolnień podczas Festiwalu jest bardzo dużo,opętanych ludzi także.Spoczynek w Duchu Świętym na miejscu codziennym także.Ale o tym innym razem.Zakańczając mój wywód chciałam jeszcze wspomnieć o cudownym incydencie o którym opowiadał nasz ksiądz któregoś razu po obiedzie ( w tym roku).Upał na maksa, żar z nieba się leje,księża siedzą i spowiadają od samego rana do wieczora, z przerwą godzinną na obiad oczywiście. Siedzi nasz ksiądz,obok niego ze 30 innych spowiadających, podbiega grupka młodych osób i stawia każdemu księdzu pod nogami butelkę wody i paczkę czipsów :)Miły gest :) W Medugorje nawet przyjeżdżając bez grosza dasz radę przeżyć :) Matka Boska dba o nas Wszystkich :) W końcu jesteśmy jej dziećmi :)
Droga do Zmartwychstałego Jezusa
![]() |
Droga do Zmartwychstałego Jezusa |
![]() |
Prawe kolano rzeźby |
![]() |
Droga do rzeźby |
![]() |
Droga do Zmartwychstałego Jezusa nocą |
Zmartwychstały Jezus |
sobota, 23 sierpnia 2014
22 Festiwal Młodzieży
2011 rok
Koleżanka od nas z grupy wita Polaków na rozpoczęciu Festiwalu :)
Wszystkie filmiki będą z moja trzęsącą się ręka, z góry przepraszam!To ta ekscytacja,nic innego, hehe :)
Jak trafiłam do Medugorje
piątek, 22 sierpnia 2014
Jak się spowiadamy w Medugorje
Tak się spowiadają ludzie |
![]() |
I tak... |
![]() |
Każdy z księży ma zazwyczaj gdzieś pod swoimi nogami na ziemi leżącą karteczkę ,po której możemy poznać w jakim języku spowiada :) |
To są mini konfesjonały, mówię na nie ''dziuple'' jest tam mega gorąco, nie polecam się tu spowiadać.... |
Plac Polowy w Medugorje - przed Festiwalem
Wieś Tihalina
Znajduje się tu prawdziwa figurka Matki Boskiej z Medugorje
( jakieś 20 minut przed wjazdem do Medugorje)
( jakieś 20 minut przed wjazdem do Medugorje)
Troszeczkę o mnie :)
Nadszedł czas ,aby opowiedzieć Światu o tym, czego doświadczam, o tych wspaniałych ludziach których spotykam i o wyprawach które planuję :)
Nazywam się Maja, mam 28 lat i w zeszłym roku zaczęłam swoja ''tułaczkę'' po świecie, na razie zacumowałam w UK,ale moim marzeniem od zawsze było mieszkać w Nowym Yorku...
Inspirację na bloga biorę od - ludzi :)
Ludzi, których spotykam, przyciągam swoim urokiem osobistym ( hehe ), którzy mi się zwierzają i ufają -pomagam im we wszystkich chyba aspektach życia codziennego. Uwielbiam ten widok szczęścia na twarzy kogoś,komu pomogłam :) Ot, taka już jestem pomocna dziewczyna , nie oczekująca niczego w zamian.
Wszyscy mówili mi w tym roku , gdy byliśmy w Medugorje :
''Maja, załóż bloga o Medugorje, naprawdę powinnaś, wszystko wiesz co gdzie i jak''
No więc macie co chcecie ;p
Ha ha , najlepsze w tym wszystkim jest to,że nie znalazłam innego bloga o tej tematyce - Jestem pierwsza!!!! Ha, nareszcie!
A tak szczerze,to cały Świat przewrócił mi się do góry nogami 4 lata temu, kiedy przez przypadek pojechałam do Medugorje...
Ale o tym następnym razem :)
Biorę oddech.......
Ufffff...Wdech....Wydech....
Zaczynam żyć...!!!!!
Uffff....Chyba tak....!!!
Zaczynam żyć...!!!!!
Uffff....Chyba tak....!!!
Przedstawię Wam moją ulubiona piosenkę , zresztą jest to piosenka przewodnia Festiwalu w Medugorje także oraz krótki opis miasta .
See Ya !
Subskrybuj:
Posty (Atom)